Puls wiata Logo
  www.puls-swiata.subnet.pl
[ ROSJA ] Michael Stuermer „Putin i odrodzenie Rosji”, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2010
Analiza prezydentury Władimira Putina i sposobu, w jaki zmieniła się Rosja w latach 2000-2009.

Stuermer – konserwatywny niemiecki historyk, zbliżony do kręgów CDU – od lat jest bywalcem salonów. Nie tylko berlińskich, ale też moskiewskich. Ta książka, nieco odmienna tematycznie od innych jego prac wydawanych w Niemczech, to próba podsumowania jego rosyjskich doświadczeń i refleksji po kilku latach obserwowania „rosyjskiego odrodzenia” rozpoczętego przez prezydenta Putina.

Książkę otwiera obrazek ze słynnego wojowniczego przemówienia Putina podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w 2007 r. To wtedy rosyjski prezydent bez ogródek wyrzucał Zachodowi „kradzież” państw satelickich, oskrzydlanie Rosji w Europie Wśchodniej, na Kaukazie i w Azji Centralnej. Gwałtownie skrytykował zabiegi o niepodległość Kosowa i stworzenie instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. To po tej mowie w komentarzach analityków pojawiło się sformułowanie „nowa zimna wojna”.

Wystąpienie to jest dla autora książki ledwie wstępem do prezentacji geopolitycznych koncepcji Moskwy. Stuermer pisze tu zarówno o presji rosnącej potęgi Chin, jak i o konieczności posiadania rywala, o zabiegach Moskwy, by być postrzeganą jako stolica europejska – i globalnej strategii (a może jej braku?) Rosji.

Reszta książki do pewnego stopnia jest próbą odpowiedzenia na pytanie – czy taka strategia istnieje, na czym się może opierać – i co właściwie wydarzyło się w Rosji w pierwszej dekadzie XXI wieku. Wielokrotnie, by pokazać utraconą potęgę imperium, powraca do czasów radzieckich, opisując kolejne sfery historii ZSRR. Autor poświęca też kolejne rozdziały na streszczenie biografii Putina i obszerny opis własnych spotkań z nim. Z wywiadów, jakie przeprowadził z rosyjskim przywódcą dla „Die Welt”, próbuje wyłuskać te fragmenty, które pozwolą ułożyć obraz świata widzianego z Moskwy. Od dyplomacji, przez ropę, po religię Stuermer składa i proponuje czytelnikom własną wizję.

To oczywiście nie wszystko. Autor próbuje też opisać otoczenie Putina: począwszy od krążących w otoczeniu głowy państwa biznesmenów, których łączą z Kremlem przedziwne stosunki, po ludzi ze służb bezpieczeństwa (siłowików). W książce znajdziemy m.in. próbę oceny, jaki charakter mają te relacje i jak daleko sięgają.

Istotnym elementem obecnej sytuacji Rosji jest tęsknota za utraconą mocarstwowością. Utraconą na długo zanim upadł ZSRR – dowodzi zresztą Stuermer, odwołując się nie tylko do klęski w Afganistanie, ale też do innych wydarzeń na świecie w latach 80. (np. wojny w Libanie). Dobitnie klęskę tę pokazywać ma m.in. katastrofa okrętu „Kursk”, do której doszło w 2000 r. W obszernym rozdziale autor pokazuje też jak zreformowano rosyjskie siły zbrojne w ostatnich latach – oraz jak zmieniła się ich koncepcja strategiczna. Konkluduje jednak, że to nie siła militarna ma decydować w doktrynie Kremla o odzyskaniu mocarstwowości. Mają to uczynić surowce.

Jeden z rozdziałów pracy poświęcony jest też rosyjskim muzułmanom. Stuermer opisuje m.in. historię islamu w carskiej Rosji oraz pod rządami Stalina i jego następców. Skupia się jednak na ostatnich latach, wspominając nie tylko o zjawisku rozszerzającej się ksenofobii, ale i o trendach demograficznych oraz projektach rządowych skierowanych do rodzimych muzułmanów.

W książce o współczesnej Rosji nie mogło zabraknąć też Gazpromu – Stuermer opisuje fundamenty potęgi koncernu: z jednej strony najważniejsze rosyjskie złoża, udziały w szeregu rosyjskich spółek, wpływy w mediach – a z drugiej rozległą sieć finansowych związków z firmami na całym świecie. Próbuje też ocenić sytuację na europejskim rynku surowcowym, nawiązując m.in. do obaw państw Europy Środkowej przed monopolem gazowym, wzrastającego zapotrzebowania na surowce, rozwoju technologii LNG i zabiegów UE o zdywersyfikowanie dostaw. Uzupełnieniem tej części pracy jest inny rozdział – w którym podsumowane zostały doświadczenia niemieckiego biznesu z działalności inwestycyjnej w Rosji i prób wejścia ze swoimi produktami na rosyjski rynek. Stuermer przedstawia tu m.in. listy największych inwestorów zagranicznych oraz politykę Kremla wobec strategicznych gałęzi przemysłu.

Pojawiające się przy okazji opisu polityki gospodarczej Moskwy odniesienia do polityki zagranicznej są rozwinięte w kolejnym rozdziale. Choć doktryna zimnowojenna odeszła do przeszłości, to Rosja potrzebuje wrogów – dowodzi autor. Zachód, a w szczególności USA, a także Chiny wciąż pretendują do tego miana. „Rosja jako samotny wilk” – ta metafora bardzo przypadła autorowi do gustu. Ze starych czasów za to pozostało Kremlowi m.in. przywiązanie do pojęcia stref wpływów – umocnione przekonaniem, że inni równie chętnie je budują. Wciąż użytecznym forum uprawiania globalnej polityki i budowania wpływów pozostaje ONZ – skuteczne m.in. w poszukiwaniu mniej lub bardziej potrzebnych i ważnych sojuszników w Afryce czy Ameryce Łacińskiej. Kolejnym istotnym elementem jest – często podkreślana w polskich mediach – „polityka rurociągów”, budowanie relacji dyplomatycznych na bazie interesów surowcowych. W epilogu pracy znajdziemy też krótką ocenę wojny w Gruzji, która wybuchła w momencie, gdy książka ta miała trafić do drukarni.

Osobny fragment pracy został poświęcony polityce historycznej i wizerunkowej Kremla w czasach Putina. Autor szuka tu odpowiedzi na pytanie, do czego zmierzają władze Rosji – czy chcą tworzyć naród, czy też państwo (co nie zawsze oznacza to samo), jak „sprzedają” społeczeństwu ideę swoistej „demokracji sterowanej” oraz w jaki sposób kształtują wyobrażenie Rosjan o wcześniejszej historii – zarówno „carskiej”, jak i „sowieckiej”. Opisuje tu zarówno partię władzy – Jedną Rosję – jak i chaotyczny ruch opozycyjny.

Ostatni rozdział Stuermer poświęcił sukcesorowi Putina – Dmitrijowi Miedwiediewowi. To nie tylko sylwetka obecnego prezydenta, ale też opis przygotowywania struktur rządowych i społeczeństwa do kontrolowanego przekazania władzy. Autor próbuje też ocenić, w jaki sposób Miedwiediew na stanowisku głowy państwa może być użyteczny dla Putina.

Praca została uzupełniona pakietem interesujących danych w postaci infografik – m.in. mapą skupisk etnicznych Rosjan w państwach powstałych na obszarze b. ZSRR, mapą planowanych i istniejących ropo- i gazociągów, danymi dotyczącymi trendów demograficznych, kompozycji etnicznej i migracji, czy statystyką cen ropy. Warto też zwrócić uwagę na bibliografię, w której wymienione zostały m.in. ważniejsze publikacje niemieckie na temat Rosji opublikowane w ostatnich latach.

(mj)