www.puls-swiata.subnet.pl
|
[ ROSJA – ZSRR ] So艂omon Wolkow „Szostakowicz i Stalin”, Wydawnictwo Ksi膮偶kowe TW脫J STYL, Warszawa 2006
Ksi膮偶ka o jedynych w swoim rodzaju relacjach mi臋dzy wielkim kompozytorem a krwawym dyktatorem.
Autor podj膮艂 si臋 trudnego zadania – opisania zwi膮zk贸w mi臋dzy jednym z najwi臋kszych XX-wiecznych symfonik贸w a generalissimusem Stalinem. Zadanie to trudne, gdy偶 Dmitrij Szostakowicz prawdopodobnie przez ca艂e 偶ycie poszukiwa艂 sposobu, by nie rezygnowa膰 z tworzenia w艂asnej sztuki, nawet za cen臋 serwilizmu wobec radzieckiego dyktatora. St膮d liczne ust臋pstwa wobec ideologii w艂adzy, wst膮pienie do partii komunistycznej, podpisanie si臋 pod listem pot臋piaj膮cym Sacharowa. Ta skaza z kolei zawa偶y艂a na opinii o Szostakowiczu jako arty艣cie.
Przy okazji, opisuj膮c skomplikowane relacje mi臋dzy artyst膮 a dyktatorem, Wo艂kow stworzy艂 obszerny fresk o losie artyst贸w w Zwi膮zku Radzieckim (poza Szostakowiczem pojawiaj膮 si臋 tu np. Bu艂hakow czy Pasternak). Opowie艣膰 zaczyna si臋 w schy艂kowych latach caratu, by sko艅czy膰 si臋 wraz ze 艣mierci膮 kompozytora w roku 1975. I cho膰 autor koncentruje si臋 przede wszystkim na analizie poszczeg贸lnych utwor贸w, okoliczno艣ci ich powstania i wystawienia – jest to w gruncie rzeczy historia sztuki w czasach komunizmu.
Wo艂kow skoncentrowa艂 si臋 przede wszystkim na trzech dekadach, przez kt贸re Szostakowicz pozostawa艂 pod osobistym nadzorem i kuratel膮 generalissimusa. Ba, otrzyma艂 od Przyw贸dcy specjalnego osobistego instruktora w dziedzinie marksizmu-leninizmu, kt贸ry udziela艂 mu osobistych lekcji w domu kompozytora. Pocz膮wszy od lat 20. po 艣mier膰 Stalina w 1953 r., los dzie艂 Szostakowicza zale偶ny by艂 od widzimisi臋 przyw贸dcy ZSRR. Ten potrafi艂 by膰 zar贸wno 艂askawy, jak i surowy (np. gdy zdj膮艂 z afisza „Lady Makbet mce艅skiego powiatu”, dodatkowo zamieszczaj膮c krytyczn膮 „recenzj臋” w Prawdzie). Potrafi艂 przyzna膰 kompozytorowi Nagrod臋 Leninowsk膮, ale i tak postraszy膰, by ten niemal偶e odchodzi艂 od zmys艂贸w.
„Szostakowicz i Stalin” to zapis starcia Dawida z Goliatem. Starcia nie rozstrzygni臋tego, bez pointy. Ale nie mniej, a mo偶e nawet bardziej emocjonuj膮cego ni偶 to mityczne. A na dodatek poka藕na dawka historii. Historii kultury, a zarazem historii ZSRR. Warto wi臋c w wolnej chwili si臋gn膮膰 po t臋 ksi膮偶k臋.
(mj)